FAWORKI
Czasem mnie nachodzi niesamowita ochota na coś słodkiego, chyba każdy tak ma, z tym że ja nie przepadam za sklepowymi słodyczami i jestem zwolenniczką domowych słodkości, wiecznie mi się wydaje że we wszystkim jest chemia, no ale cóż....
a tu przepis na pyszne faworki:
- 500g mąki pszennej
- ¾ szklanki śmietany kwaśniej 18%
- 5 żółtek
- 1 łyżka spirytusu
- Cukier puder
- Olej do głębokiego smażenia
Wymieszać składniki :
mąkę, żółtka, śmietanę, spirytus i szczyptę soli- wyrobić ciasto aż wszystkie składniki będą gładkie, połączone i elastyczne. Gotowe ciasto chłodzić w lodówce przez około 45 min. Wyjąć z lodówki i rozwałkować dość cienko. Pokroić ciasto w prostokąciki ok. 10 cm x 3 cm według woli, następnie w każdym z prostokątów zrobić na środku dziurkę i przewlec przez nie jeden z końców. Smażyć na głębokim rozgrzanym tłuszczu aż się ładnie zrumienią, wyjąć łyżką cedzakową na talerz wyłożony ręcznikiem papierzanym i posypać lekko ostudzone faworki cukrem pudrem. Smacznego!
Faworki z tego przepisu są chrupiące, smak słodko słony zrównoważony.
0 comments:
Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich zdjęć, jeśli chcesz je wykorzystać to najpierw mnie o to spytaj!
Dziękuję za odwiedzenie mojej strony. Jeśli masz ciekawą opinię na dany temat lub chcesz o coś spytać, albo po prostu chcesz pogadać, chętnie poczytam i odpowiem ;) Miłego dnia życzę.
Pozdrawiam Maya :*