Dyniowo mi :))
Witajcie! Dynia nie tylko jest smaczna, ale też dobrze wygląda, może być ciekawą dekoracją zarówno ogrodu, jaki i domu. Mogę Was tylko zachęcić do robienia przepisów na zupy (każdy jest inny i inaczej smakuje), lub zapiekane ziemniaczki z dynią, albo makaron w sosie śmietanowym z kawałkami dyni mniam!! Od samego myślenia leci ślinka. Do moich ulubionych zup zaliczam waśnie dyniową. Tym razem chciałam Wam pokazać nasze dekoracje świąteczne. Miałam szczęście, że trafiłam na słoneczny dzień. Dynie nie były jeszcze wyrzeźbione a już stanowiły piękny obraz na podwórzu. Są urodziwe więc wiele nie trzeba aby uzyskać piękny efekt zajęcia.
Po południu z molestowałam mojego mężczyznę (gdyż robi to profesjonalnie i wkłada w to dużo serca) o wyrzeźbienie tych dorodnych okazów.
Nie przepadam za świętem zmarłych, bo ludzie idą na cmentarze tylko wtedy kiedy im nakazują a nie z czystej nieprzymuszonej woli. Według mnie robi się z tego cyrk i nie ma to nic w spólnego z atmosferą zaciszną i zadumą. O swoich bliskich powinno pamiętać się zawsze a nie tylko od święta. Halloween nie jest naszą tradycją, ale dużo mi się podoba, nie twierdze, że chcę to święto u nas po prostu podobają mi się dynie ;)
Jeśli chodzi o świętowanie to wydaje mi się, że Polska nie świętuje w święta a umartwia się. Wszystko obchodzimy dość smutno i nigdy z niczego się nie cieszymy. Święto niepodległości jest przykładem. Powinniśmy świętować z radością a nie wiecznymi mszami i burdami na ulicach (dwie skrajności). To cieszymy się z niepodległości czy nie?
Nie o tym miał być post ;p
Atmosfera sprzyjająca wykonywaniu zdjęć tak to ja lubię;)
Przed naszym domem jest kawałek zieleni z kilkoma dębami, tam właśnie udałam się na sesję dyniową wśród opadniętych liści i ususzonych już traw.
Jesień potrafi zauroczyć, kiedy są piękne słoneczne dni w kompozycji z grzybami wyglądają super!
A tu wprawne dłonie Artysty rzeźbią piękne dynie! Pestki prażymy lekko solimy i wcinamy.
Przy zgaszonym świetle klimat jest mistyczny i nieziemski, ale przede wszystkim uwielbiam zapach dyni!
Na kominku wyglądają super mój faworyt to pierwsza z lewej. Chociaż każda ma coś w sobie i jest piękne wykonana. Przydał by się czarny kot ;p Udało mi się skombinować tylko czarnego z porcelany.
a Wy lubicie rzeźbić dynie? czy raczej wolicie je zjadać;p lub oglądać w całości?
Moje graficzne zabawy.
Pozdrawiam Maya
Hihihi, fryzjer i "wykrawacz" dyni w jednym :)
OdpowiedzUsuńPodpisuję się obiema rękami pod tym co napisałaś! Dynię uwielbiam, zupa z dyni jest obowiązkowa w mojej kuchni jesienną porą. Kominek jest cudny! Właśnie takie lubię - naturalne mają niepowtarzalny klimat! Jest piękny! A dynie wyrzeźbione faktycznie z sercem! :)
OdpowiedzUsuńA dzisiejsze święto.... masz rację, w większości to pokazówka. Ja chodzę do mojego taty na grób bardzo często - ale nie dziś. Pozdrawiam i przesyłam mnóstwo serdeczności!
Niesamowity klimacik sobie stworzyliście:) Coś cudnego:)
OdpowiedzUsuńidea konkursu jest taka by pokazać swój szalik może być kupiony, nie musisz umieć robić na drutach:)zresztą gdybyś umiała z pewnością sama zrobiłabyś sobie taki szalik, więc miłało by się to z celem. Odpowiedz na pytania na meila. życzę powodzenia i mnóstwa pomysłów. Możesz wymyslić co tylko chcesz.
OdpowiedzUsuńfajne dynie:) z chęcią sama takie zrobię:)
OdpowiedzUsuńSo nice pics. Perfect idea and nice post. Have a nice weekend.
OdpowiedzUsuńhttp://www.fashiondenis.com/
Ja nigdy nie ozdabiałam jeszcze dyni - ale u Ciebie bardzo fajnie to wygląda - zwłaszcza spodobał mi się ten kotek, bo to nie jest taka typowa halloweenowa dynia :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
wykończenie super ! robi wrażenie ;)
OdpowiedzUsuńja nigdy nie robiłam takich cudów z dyni, zawsze tylko podziwiałam ;0
Pozdrawiam i zapraszam
http://cherrylassie.blogspot.co.uk/
Woow ale talent - super są te dynie:)
OdpowiedzUsuńjedną z rzeczy, które lubię jesienią są dynie. Fajne wychodzą z nich potrawy i lampiony. Mają specyficzny klimat, który uwielbiam! Twój facet ma olbrzymią łapę i wielki talent! Sama nigdy w życiu bym czegoś takiego nie zrobiła ;D męcz go! Wszystkie zadania wykonuje tak dobrze?
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz ;) każdy jest wyjątkowy!
Tak zawsze do wszystkiego jak się zabiera robi to w 100% i koncentruje się na maxa, od 12 lat jak jesteśmy razem i można powiedzieć że im dłużej jesteśmy razem tym bardziej się do wszystkiego przykłada i odkrywam jego talenty na nowo. ;)
UsuńDynie, dynie piękne dynie! Wspaniale powycinane! Świetny pomysł :D
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się twój blog, dlatego obserwuję i zapraszam do śledzenia również nas
http://leblogdesaly.blogspot.com/
pozdrawiam :D
Fajne fotki :)
OdpowiedzUsuńoTAGowalam Cie :) Po szczegoly zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńWasze dynie wymiatają! Ja jedną maleńką próbowałam odpicować,niestety skończyło się na mini świeczniku, który następnego dnia był już do wyrzucenia:((
OdpowiedzUsuńWow, jeszcze nigdy nie widzialam takich strasznych dyn. Nie chcialabym ich "spotkac" w nocy.:-)) Bardzo fajny blog. dodaje do obserwowanych i zapraszam do siebie.:-)
OdpowiedzUsuń