Styczeń miesiącem zwariowanym
Hej Kochani!! Witajcie w nowym roku. Wszystko w moim życiu dzieje się dość intensywnie, jedne rzeczy się sypią, ale zaraz wszystko się układa. Początek roku mogę spokojnie podsumować jako ześwirowany;) Pamiętam jednak że 2015 zaczął się u mnie fatalnie, ten rok dość szokująco nieprzyjemnie, ale w ostateczności wszystko dobrze się kończy, więc w sumie nie ma co narzekać...życie.
Ubiegły rok z pewnością zaszufladkowałabym do najgorszych w moim życiu, wydarzyło się wiele niemiłych i złych rzeczy. Dlatego niesamowicie się cieszę , że zaczął się nowy rok 2016. Mam nadzieję, że ten zaowocuje w nowe projekty, rozwiązania i realizacje oraz, że znajdę odrobinę więcej czasu dla bloga ;)
Taki klimat może być zniechęcający, ale też i fascynujący. Dla mnie wszystko jest tematem do robienia zdjęć.
Jeśli tylko mam czas to chwytam za sprzęt, uciekam z domu i oddaje się w 100% temu co lubię. Czasem nawet tak się zapominam i biegnę na oślep, że kończy się to dla mnie krucho ;) Ostatnio tak byłam podekscytowana śniegiem, dosłownie wyskoczyłam z domu radosna, że będę miała śnieżną scenerię na zdjęciach, zabrałam zwierzaki schodzę z wału z wielkim zapałem i .....gleba. Leżę i kwiczę, oczywiście przypłaciłam swój brak logicznego myślenia ( jest śnieg, to jest ślisko-uważaj) gigantycznymi siniakami ;), ale co tam zdjęcia są.
Po takich i innych ekscesach dobrze jest wrócić do domu, usiąść napić się kawy i zejść domowe ciacho ;) Takie rozpieszczanie jest nam potrzebne. Czasem nawet można wpaść na jakiś dobry pomysł w trakcie relaksu i zanotować go w noworocznym kalendarzu. Mój już się powolutku zapełnia.
A Wasz rok jak się zaczął? Też takim lekkim chaosem czy raczej przechodzicie początek na spokojnie?
Pozdrawiam i do następnego ;)
zwariowany i szczęśliwy ;)
OdpowiedzUsuńno to dobrze, że u Ciebie jest ok ;) oby tak dalej
Usuńślicznie wyglądasz!
OdpowiedzUsuń___________________________
blog.justynapolska.com
Fashion & Makeup
dzięki ;*
Usuńdużo tu pozytywnej energii :))
OdpowiedzUsuń;) dziękuję Donna
UsuńPiękne zdjęcia ;) To z psem szczególnie!
OdpowiedzUsuńMasz błąd w tytule... Zwariowanym, a nie zwarjowanym...
no to z psem jest fajnie widać jaka Tisa jest ogromna w porównaniu do mnie ;)
UsuńJuż zmieniłam ;) dzięki
rewelacyjne fotki! Jak zwykle z resztą-ciągle się powtarzam. Piękna kobieta,przystojny mężczyzna :P A i kotek jaki śliczny :)
OdpowiedzUsuńU mnie rok zaczął się bardzo pozytywnie ale wolę się nie chwalić bo jeszcze zapeszę :)
Oby dalej był pozytywny :*:* trzymam kciuki ;)
UsuńDziękuję Paulinko :*:*
Cudowne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu :*
UsuńWspaniale wyglądasz
OdpowiedzUsuńhttp://valerysdailyinspiration.blogspot.com
doberwomen:) kiedyś sie bałam tych psów
OdpowiedzUsuń