Jak uspokoić niemowaka
Witajcie!
Odkąd jestem mamą uczę się wszystkiego na nowo. Bardzo się cieszę z tego powodu, bo lubię doświadczać nowych sytuacji i stawiać czoła wyzwaniom. Zawsze staram się myśleć logicznie, nie panikować, rozwiązywać problemy sposobami.
Jeśli macie niemowlę, to z pewnością wiecie, że maluch płacze i czasem bywa, że ciężko sam się uspokaja, trzeba mu w tym pomóc. Przyczyn jest mnóstwo od kolek po stany lękowe. Ja skupiam się w tym poście na marudzeniu i lękach.
Czasem jesteśmy zmęczone i chcemy też odpocząć, żeby nabrać siły, lub mamy inne sprawy do ogarnięcia. Potrzebujemy chwili chociażby na ogarnięcie domu, lub zrobienie obiadu, albo szybsze zaśniecie dzidziusia podczas nocnej pobudki, my mamy musimy też spać! Dlatego chcę pomóc i podzielić się tym co u mnie się sprawdza, przedstawić sposoby na uspokojenie stanów lękowych niemowlaka i szybsze uśnięcie. Mnie te sposoby bardzo pomagają.
Przede wszystkim!! Musisz być spokojna, asertywna i zrównoważona. Dzidziuś wszystko wyczuwa, każde zdenerwowanie i niepewność matki! Ja jestem bardzo opanowana i wiem co robię moje dziecko jest duuużo spokojniejsze mi ufa.
Przede wszystkim!! Musisz być spokojna, asertywna i zrównoważona. Dzidziuś wszystko wyczuwa, każde zdenerwowanie i niepewność matki! Ja jestem bardzo opanowana i wiem co robię moje dziecko jest duuużo spokojniejsze mi ufa.
Staram się szybko uspokajać małą, żeby się nie nakręcała i nie cierpiała. Im szybciej zaradzimy płaczowi tym szybciej się odpręży i zrelaksuje.
Stany lękowe mogą mieć różne przyczyny np. początkowo gdy dzidziuś jest bardzo malutki może się przestraszyć nawet wymachiwania własnymi rączkami, przyczyn może być na prawdę wiele, należy im zaradzić.
Stany lękowe mogą mieć różne przyczyny np. początkowo gdy dzidziuś jest bardzo malutki może się przestraszyć nawet wymachiwania własnymi rączkami, przyczyn może być na prawdę wiele, należy im zaradzić.
Jak wiemy płacz dziecka ma różne poziomy od marudzenia-zwykłego płakania, po atak płaczu. Wiadomo, każde dziecko jest inne i na jedno może zadziałać mój sposób na inne nie, trzeba próbować czegoś innego. Mam kilka moich sprawdzonych metod, jeśli się Wam przydadzą będę bardzo zadowolona. Stosuje je w zależności od poziomu płaczu i zawsze działają. Czasem łącze je jeden po drugim jeśli coś nie działa.
Na płacz:
Na płacz:
♥ 1 sposób: dość ciasno zawijam malucha w pieluszkę z flaneli i wkładam ją do rożka, dlaczego? gdyż taka ciaśniejsza pozycja, działa uspokajająco, przypomina maluszkowi pobyt w brzuchu mamy, następnie puszczam szum, który z kolei przypomina przepływ płynów w naszym organizmie.
♥ 2 sposób: ściągnęłam bardzo przydatną aplikację na telefon którą uwielbiamy!! Ma nagrane różne szumy odkurzacza, suszarki, kołysanki, wiatraka, szumu wody itp. Taka różnorodność jest bardzo przydatna, każdy może wybrać coś dla siebie. Nazywa się Baby Sleep Sounds i tu mamy do wyboru pozom głośności oraz czas po którym aplikacja sama się wyłączy, można też ustawić czas na nieskończoność. Polecam u nas sprawdza się super!
♥ 3 sposób: gdy w nocy się budzi to próbuję ją uspokoić (kołysam na kolanach) w tle puszczam delikatnie słyszalną jej ulubioną muzykę Howarda Shorea i Ramina Djawandiego, działa!
♥ 4 sposób: dostałam w prezencie bujaczek, układam ją na bujaczku puszczam wibracje, muzykę jej ulubioną (bo tej z bujaczka nie lubi), lub cichy szum i delikatnie bujam w przód i tył (szybko się wtedy uspokaja). Mam jeszcze huśtawkę ale jest na nią za mała jeszcze i na niej marudzi, nie poddajemy się czekamy na odpowiedni moment ;)
♥ 5 sposób: karuzela z Fisher Price i tutaj wyłączam wszystko telewizor itp. włączam karuzelę, cudownie się wycisza przy szumie jaki mamy wgrany w tym gadżecie, dodatkowo zaciekawiają ją kręcące się misie. Karuzela jest super i polecam ją: ma melodyjkę, szum i nagrany dźwięk świerszczy i rechoczących żab.
♥6 sposób: daję małej wody z glukozą lub wody z odrobiną rumianku i oczywistością jest sprawdzenie suchości pieluszki. Napojony maluch śpi jak złoto nawet całą noc! Pamiętajmy o nawodnieniu maluszka!
♦Przed spaniem dobrze jest dziecko wykąpać, cudownie się wtedy zrelaksuje i ja dodatkowo jeszcze wykonuje masaż twarzy Dzidziusia. Po tym jeszcze ją karmię i potrafi przespać tak nawet do 7 godzin, gdzie początkowo było to wstawanie co 3h.
Na silny atak:
Kiedy atak płaczu jest na prawdę mocny mój niezawodny sposób: dzidzię pakuję do rożka wcześniej ciaśniej związuję ją w naleśnik pieluszką flanelową, lub kładę na poduszkę, czule przytulam i kołysam, następnie głośno puszczam aplikację Baby Sleep Sounds z szumem, lub załączam odkurzacz czy suszarkę i delikatnie czesze główkę dziecka mięciutką szczotką do włosów, lub głaszczę główkę dłonią (miejsce dotyku zależy od tego co dzidziuś lubi), 3 minuty (czasem mniej) i nastaje cisza, później sen. Można też dzidziusia dać do gondoli i bujać, szybciej zasypia.
Działa również chodzenie z dzieckiem na rękach po pokoju, zmieniam sposób chodzenia co jakiś czas (przy okazji ćwiczę ;)) można nawet delikatnie tańczyć, przez jakieś 10-15 min (bezpiecznie i asekuracyjnie trzymając dzidzię), później siadam i delikatnie kołysam, za każdym razem włączam szum z aplikacji. Szeptanie do dziecka podczas kołysania również działa uspokajająco.
Używanie smoczka może różnie działać na dziecko, uspokajająco lub wręcz rozdrażniająco. Każda mama dobrze wie czy podać smoka czy nie ;) Ja podaje, dzidziuś się relaksuje i bardziej męczy wtedy szybciej usypia.
Działa również chodzenie z dzieckiem na rękach po pokoju, zmieniam sposób chodzenia co jakiś czas (przy okazji ćwiczę ;)) można nawet delikatnie tańczyć, przez jakieś 10-15 min (bezpiecznie i asekuracyjnie trzymając dzidzię), później siadam i delikatnie kołysam, za każdym razem włączam szum z aplikacji. Szeptanie do dziecka podczas kołysania również działa uspokajająco.
Używanie smoczka może różnie działać na dziecko, uspokajająco lub wręcz rozdrażniająco. Każda mama dobrze wie czy podać smoka czy nie ;) Ja podaje, dzidziuś się relaksuje i bardziej męczy wtedy szybciej usypia.
Szybka reakcja i interwencja = zrelaksowane dziecko, mama i tata ;)
•Kolki u dzidziusia to zupełnie inny stan płaczu- ataki po jedzeniu, na ten temat napiszę osobnego posta.
•Kolki u dzidziusia to zupełnie inny stan płaczu- ataki po jedzeniu, na ten temat napiszę osobnego posta.
Jeśli macie swoje inne sposoby na szybkie uspokojenie dzidziusia chętnie poczytam, podzielcie się w komentarzach ;)
Pozdrawiam
0 comments:
Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich zdjęć, jeśli chcesz je wykorzystać to najpierw mnie o to spytaj!
Dziękuję za odwiedzenie mojej strony. Jeśli masz ciekawą opinię na dany temat lub chcesz o coś spytać, albo po prostu chcesz pogadać, chętnie poczytam i odpowiem ;) Miłego dnia życzę.
Pozdrawiam Maya :*