Philips Lumea BRI956/00 czy warto kupić

17:37 www.luznestyle.pl 1 Comments

recenzja
Witajcie!
Od ponad półtora roku używam i testuje urządzenie do depilacji światłem IPL marki Philips BRI956/00 Lumea Prestige.

Dobrych kilka lat temu używałam tradycyjnych depilatorów, które według mnie wcale nie są dobre, przy usuwaniu włosków skóra i wyrywanie boli, następnie pojawiały się u mnie podrażnienia. Później przeszłam kurs depilacji pastą cukrową, które ogólnie nie jest złe (trochę mniejszy ból), fajne jest to, że włoski nie wrastają. Włoski rosną wolniej, ale jest dużo babrania się i ogólnie cała ta technika mi osobiście nie pasuje. Ogólnie cały sprzęt nie jest drogi, a pasta cukrowa również na długo starcza, jednak są to rzeczy, które po jakimś czasie należy uzupełniać i trzeba uważać żeby pasta się nagrzała, czas...  dla mnie odpada.Chciałam kupić coś raz a porządnie, bez bólu i stresu, że coś mi się kończy!

Wybór padł na urządzenie które emituje światło IPL czyli tłumacząc na nasze " metoda impulsywnego źródła światła". Technologia IPL wykorzystuje wiedzę dotyczącą faz wzrostu włosków, począwszy od fazy wzrostu następnie przejściowej i fazy spoczynku.
Urządzenie emituje światło, wnikające w skórę i oddziałujące na melaninę, która się znajduje w mieszku włosowym. Melanina pochłania energię świetlną, a mieszek włosowy przechodzi w stan spoczynku, włos zaczyna wypadać. Regularne używanie IPL-a sprawia, że zatrzymujemy fazy odrastania włosów, w efekcie występuje trwałe i widoczne usunięcie owłosienia.

recenzja

Troszkę o samym urządzeniu. 
Wykonanie, jest bardzo ładne i wygląda ekskluzywne, bardzo estetycznie została zaprojektowana główka, z ładnymi wstawkami ozdobnymi kolorze różowego złota. 
Urządzenie może pracować zarówno bez zasilania, posiada wbudowany akumulatorek oraz posiada zasilanie sieciowe. Bardzo fajnie i wygodnie to zostało przemyślane. Urządzenie jest ergonomiczne i nie za ciężkie, ale też nie jest zbyt lekkie. Czujemy że mamy w ręce coś z wyższej półki.
Mój model to Lumea Prestige BRI956/00 posiadający 4 nasadki: pachy, bikini, twarz i ciało.

Urządzenie posiada czujnik odcienia skóry. Jeśli posiadacie bardzo ciemne tatuaże, to istnieje taka możliwość, że nie uda Wam się "strzelić" światłem w skórę. Czujnik odcienia mierzy barwę do pewnej skali (od I-V) jeśli ją przekroczymy, pojawia się czerwona lampka kontrolna, która blokuje możliwość strzału i przy okazji poparzenia się. W tym modelu mamy możliwość wyboru V stopni odcieni skóry, którą sobie ustawiamy samodzielnie, lub za pomocą czujnika który pomoże nam dobrać program automatycznie.
Należy również zwrócić uwagę przed zakupem takiego sprzętu jaki odcień włosków posiadamy. Pewne odcienie włosów w zetknięciu ze światłem nie reagują i nie otrzymamy zamierzonych efektów (np. odcienie jasnego blondu i siwe). Jeśli jednak posiadamy odpowiedni kontrast urządzenie działa jak należy.
Urządzenie posiada również wbudowany filtr UV.

Przeciwwskazania: 
Choroby/zaburzenia Nigdy nie stosuj urządzenia: - Jeśli chorujesz na cukrzycę lub inne choroby układowe lub metaboliczne. - Jeśli cierpisz na zastoinową niewydolność serca. - Jeśli cierpisz na chorobę zmieniającą wrażliwość na światło, takie jak porfiria, wielopostaciowe osutki świetlne, pokrzywka słoneczna itp. - Wcześniejsze wystąpienie zaburzeń kolagenowych, włącznie z przypadkami tworzenia blizny keloidowej lub problemów z gojeniem ran. - Epilepsja z wrażliwością na światło błyskowe. 110 Polski - Jeśli Twoja skóra jest wrażliwa na światło i łatwo pojawia się niej wysypka lub reakcje alergiczne. - Choroby skóry, na przykład aktywny rak skóry, przebyte zachorowanie na raka skóry lub inny nowotwór wykryty w miejscu, które chcesz depilować. - Występujące wcześniej zaburzenia naczyniowe, takie jak obecność żylaków lub ektazja naczyniowa w miejscu, które chcesz depilować. - Zaburzenia krzepnięcia krwi. - Przebyte choroby obniżające odporność (w tym zakażenie wirusem HIV lub AIDS)
Nie stosujemy:
Nigdy nie stosuj urządzenia: - Jeśli cierpisz na infekcje, egzemy, poparzenia, zapalenie mieszka włosowego, otwarte skaleczenia, otarcia, opryszczkę, rany lub obrażenia i krwiaki w miejscu, które chcesz depilować. - W miejscach podrażnionych (zaczerwienionych lub skaleczonych), niedawno opalanych i miejscach stosowania samoopalaczy. - W następujących obszarach: Na pieprzykach, piegach, dużych żyłach, ciemniejszych obszarach skóry, bliznach i zmianach na skórze bez konsultacji z lekarzem. Może to spowodować poparzenia i zmiany koloru skóry, co może utrudniać identyfikację schorzeń skórnych. - W następujących obszarach: Na brodawkach, tatuażach i miejscach z makijażem permanentnym.
LUMEA A OPALANIE SIĘ!!!
Po każdym zabiegu odczekaj przynajmniej 48 godzin przed opalaniem. Nawet po upływie 48 godzin należy upewnić się, czy skóra poddana zabiegowi nie jest zaczerwieniona. - W przypadku przebywania na słońcu (nie należy opalać się celowo) obszary ciała poddane zabiegowi należy przez 48 godzin chronić, smarując je kremem z filtrem SPF 50 lub silniejszym. Po tym czasie można używać kremu z filtrem SPF 30 lub silniejszym przez okres dwóch tygodni. - Po opalaniu odczekaj przynajmniej 2 tygodnie przed użyciem urządzenia Lumea. - Krótko po opalaniu wykonaj test na skórze, aby dostosować odpowiednią intensywność światła. Instrukcje znajdują się w rozdziale „Test na skórze”. - Nie używaj urządzenia Lumea na obszarach skóry, które uległy poparzeniu słonecznemu. Uwaga: Okazjonalna i niebezpośrednia ekspozycja na słońce nie kwalifikuje się jako opalanie.
recenzja

Nasadki urządzenia skonstruowane są tak, aby ułatwić nam pracę, dostosowując wymagania  do odpowiednich obszarów skóry, aby zapewnić jak najlepsze rezultaty. Każda nasadka różni się od siebie filtrem, kształtem, rozmiarem okienka. Po nałożeniu nasadki na urządzenie uruchamia się określony program zaprojektowany dla wybranego obszaru skóry. 

recenzja

Dlaczego się tak skupiam na nasadkach? bo warto wspomnieć że łatwiej się również manewruje urządzeniem z odpowiednią nasadką dostosowaną do danego obszaru, niż działać tylko jedną szeroką do wszystkiego. Czynności są bardzo proste do zamontowania i zmieniania nasadek. Jednak mam takie "ale" . Przy zakupie urządzenia dołączono jedynie miękką kosmetyczkę do przechowywania sprzętu. Nie było dołączone nic co może zabezpieczyć nasadki, zero organizacji i zabezpieczenia. Niby nic złego się nie stało przez okres przez który używam, ani urządzeniu ani dołączonym elementom wymiennym, jednak...Płacąc prawie 2 tyś. zł oczekiwałabym jakiejś estetycznej sztywnej walizeczki z wyznaczonymi miejscami na nasadki. Tutaj wielka kicha i rozczarowanie...niestety ten szczegół dla mnie zaburzył dobre wrażenie. Trzeba się nauczyć wkładania urządzenia do kosmetyczki, ja na samym początku zrobiłam wielką rysę czipami na złotej obręczy główki urządzenia. Możecie sobie wyobrazić mój gniew.

recenzja

Nasadki są wykonane z lekkiego twardego plastiku, lub tworzywa, które pokryto ładną matową warstwą wykańczającą w kolorze różowego złota, w nawiązaniu do części główki zamykającą estetycznie urządzenie w całość. Główka posiada również złoty błyszczący pasek, który właśnie porysowałam grubą krechą czipem. Elementy estetyczne wykańczające, według mnie nie są super jakości, skoro udało mi się mocno zarysować pasek i to pierwszego dnia.  Mój błąd, ale i błąd firmy, że nie dołączyła odpowiedniego etui do sprzętu, który miałby w zestawie elementy wymienne. Ktoś może nie uważnie zgiąć czip, albo go urwać przez nieostrożne chowanie urządzenia.
Można jednak znaleźć swój sposób, urządzenie trzymać w dołączonej kosmetyczce, a nakładki w jakimś pudełeczku ozdobnym osobno, przynajmniej nic się niczemu z zestawu nie stanie. 

recenzja

Praca/ sposób użycia:

Zasada jest prosta. Zgolić włoski -wybrany obszar (lub usunąć woskiem). Założyć odpowiednią nasadkę, wybrać odpowiednie ustawienie odcienia dla swojej skóry, które się znajduje na główce urządzenia/ przyciski od 1-5/. Przyłożyć okienko/głowicę do skóry pod kątem 90 stopni jeśli jest odpowiednie przyłożenie, pozioma lampka błysku się zaświeci na kolor biały, wtedy należy zwolnić przycisk na rękojeści i strzelić, gotowe, następnie przesuwamy powoli urządzenie i powtarzamy wszystkie czynności. Nie strzelamy w jedno miejsce kilka razy. 

Przed pierwszym użyciem warto ustawić urządzenie do automatycznego nastawienia parametrów odcienia skóry, czujnik poinformuje nas który program ze skali (1-5) będzie dla nas odpowiedni. Na urządzeniu tą funkcją, jest ikonka lupki. Później robimy to, już samodzielnie, jednak pierwszym razem warto wykorzystać potencjał urządzenia, wtedy zabezpieczymy się przed poparzeniem.

recenzja

Jeśli chodzi o samą pracę nie jest problematyczna, ale mimo tego, że są wymienne nasadki, bywają "trudniejsze" obszary. Trzeba odrobinę wprawy i manewrowania, jednak nie jest to szczególnie męczące, wystarczy trochę docisnąć mocniej urządzenie do skóry lub ułożyć rękę z innej strony aby wypchnąć skórę, jeśli prawidłowo nie ułożymy głowicy nie uda się uzyskać strzału, bo lampka błysku się nie zaświeci. 
Kolejna sprawa to nastawienie urządzenia na obszarach skóry, na których mamy tatuaże, niby w zaleceniach jest że nie wolno strzelać, jednak na tym kawałku skóry ja również nie chcę mieć włosów, ustawmy urządzenie na najmniejszym stopniu odcienia skóry (czyli 1). Jeśli tego nie zrobimy, a nastawnia będą np. na 5-tym parametrze, wówczas się poparzymy. Istnieje też możliwość, że nasz tatuaż przekroczy skalę odcienia skóry ustawioną w urządzeniu nr 5 i lampka zaświeci się na czerwonawo. Wtedy nie zadziała, ja manewrowałam tak, że udało mi się strzelić, ale na nastawieniu 1 jeśli uda się strzelić to i tak jest dość ciepło, także uwaga! Według zaleceń lepiej tego nie wykonywać ;)

Urządzenie posiada również dwa tryby przyłożenia i błysku oraz tryb przesunięcia i błysku, bardzo fajna sprawa!
Tryb przyłożenia i błysku przeznaczony jest do używania w małych trudniej dostępnych obszarach ciała lub na zgięciach , np. kolana i pachy. Naciskamy i zwalniamy przycisk błysku, aby wyzwolić pojedynczy błysk.
Tryb przesunięcia i błysku dedykowany jest dla większych obszarów skóry, takich jak nogi. Należy przytrzymać naciśnięty przycisk błysku i powoli przesuwać urządzenie po skórze,  wyzwala się  wtedy kilka błysków w serii.

recenzja

Nasadek jest 4 wypróbowałam każdą i tak na prawdę nie każdej często używam. W moim przypadku najmniej używam tej do twarzy, jednak wiem jak bardzo może się przydać kobietom, które mają zaburzenia hormonalne i nadmierne mają nadmierne owłosienie oraz hirsutyzm. Najczęściej używane nasadki przeze mnie to ciało i okolice bikini. Początkowo używałam na pachy odpowiednio dopasowaną nasadkę, ale osobiście lepiej mi się manewrowało tą do ciała. Taka już jestem, że testuje na różne sposoby. 
Powinno się wykonywać pierwsze 4 zabiegi co 2 tygodnie. Później już okres stosowania urządzenia powinien się wydłużyć.

recenzja

Rady jak się przygotować:
Moja uwaga jeśli chodzi o przygotowanie się do zabiegu, ja osobiście zawsze wykonuje zabieg po kąpieli z depilacją maszynką (używam męskich ;P). Nigdy nie depilujcie się na suchej skórze, a potem nie róbcie zabiegu IPL-em! Możecie sobie podrażnić skórę. Jeśli zamiast sposobu maszynki, wybierzecie wosk, to poczekajcie do następnego dnia na zabieg, niech skóra się uspokoi i odetchnie.
Nie używajcie pianek depilujących i światła IPL, też możecie podrażnić skórę!

Efekty zabiegu:
Zacznę od okolic "wąsika", miałam takie jasno-szare, strzeliłam chyba 3 razy i generalnie nie mam nic, chyba że takie delikatniutkie jasne, ale bardzo mało widoczne. Tutaj mój zachwyt jest, bo owłosienia na twarzy 100% brak, już chyba ponad 7 miesięcy.

Okolice pach- brak owłosienia czasem pojawiają się włoski ale dosłownie 2-może 3 nie więcej w moim przypadku 98% skuteczności! Super!

Okolice nóg- i tutaj szału wielkiego nie ma, włosy się zdecydowanie przerzedziły, ale walczę z nimi nadal. Kiedyś po goleniu zwykłą maszynką odrastały na następny dzień i czułam pod palcami papier ścierny. Teraz po 5 dniach zaczynają dopiero odrastać niektóre. Wiem nawet co jest tego przyczyną, a mianowicie nie dokładne przesuwanie głowicą urządzenia po skórze. Nawet jak odrastają włoski, to widać część skóry "gołej", a część zarośniętej szczeciną (czyli moje brakoróbstwo) :P Nogi są dla mnie najgorszą zmorą depilowania, bo zajmuje to najwięcej czasu.

Okolice bikini- włosy się przerzedziły, ale nadal mnie irytują ;) jednak nie jest ich już tak dużo, są to pojedyncze włoski z którymi się rozprawimy ;)

Co było cudownego? Przed wakacjami zrobiłam sobie depilację Lumeą i na wakacjach mogłam paradować w stroju kąpielowym już na luzie, nie kupując maszynek do golenia. Kiedyś mnie to krępowało bo po maszynce robiły mi się zaczerwienienia, a teraz brak jej użycia na wakacjach stał się ulgą i spokojem psychicznym. 

Samo strzelanie działa prawidłowo, choć czasami guzik naciskam kilka razy zanim strzeli, mimo że świeci kontrolka błysku, nie wiem od czego to zależy (dawno mijają 2 sekundy, nie często się to zdarza, ale bywa).

Jeśli zamierzacie kupić ten sprzęcik, warto to zrobić, tak z 2-4 miesięcy przed wakacjami żeby móc cieszyć się efektami dużo wolniejszego odrastania włosków.

recenzja

Pytania jakie usłyszałam odnośnie tego sprzętu

Czy to boli? Nie -odczuwamy ciepło/nie należy działać na własną rękę i podkręcać programu na najwyższy, bo w niektórych przypadkach może być za ciepło a wręcz gorąco/

Czy po strzałach jest zaczerwienienie? Nie zaobserwowałam, jedynie w miejscach gdzie występują mieszki włosowe widać ciemniejszy, jakby upalony włosek. Jeśli mamy odpowiednio przygotowaną skórę nie ma obaw o żadne podrażnienia, ból, czy pieczenie.

Podczas używania czuć naskórek i włosy, to naturalne.

Czyszczenie nasadek:

Po skończonej depilacji należy odczekać aby nasadki ostygły. Czyścimy okienka kilkoma kroplami wody zwilżoną szmatką dołączoną do urządzenia. Wycieramy kolejno okienko emisji światła na urządzeniu - zewnętrzne powierzchnie nasadek - element odblaskowy wewnątrz nasadek. Tak postępujemy z każdą nasadką. Pozostawiamy wszystkie części do całkowitego wysuszenia na powietrzu. 

recenzja

Więcej informacji możecie poczytać na stronie producenta

Fantastycznie, że ktoś wpadł na taki pomysł, alby urządzenie kosmetyczne do depilacji przenieść do rozmiarów domowych, bez skrępowania możemy wykonać całkowitą i bezbolesną depilację w zaciszu swojego domu.
 Podsumowując Urządzenie jest bardzo estetyczne, poręczne, ma super nasadki dopasowane do odpowiednich obszarów ciała, jednak w niektórych przypadkach trzeba kombinować żeby ustawić kąt 90 stopni. Świetną sprawą jest automatyczny czytnik odcienia skóry i tryb ręczny, wyzwalanie błysku pojedynczego i w serii.
Bardzo mnie wkurzył jednak brak estetycznego etui z segregacją nasadek. Samo urządzenie bardzo dobrze się spisuje, bardzo lubię mój brak owłosienia w okolicach pach, twarzy i bikini. Nogi niestety super nie wyglądają, ale walczę nadal, tragedii również nie ma bo włosy są dużo rzadsze i delikatniejsze niż na początku.

Poprawiłabym przycisk do sterowania lampą, złoty błyszczący pasek, albo zamiast zmieniać element dekoracyjny, dodałabym solidne etui z miejscem wydzielonym na nasadki ;)

Polecam bardzo to urządzenie, zwłaszcza osobom z ciemniejszymi włoskami wtedy urządzenie spisuje się wyśmienicie! jednak uważam że jest ciut za drogie.

1 komentarz:

  1. Przyznam, że gdyby nie promocja na Black Friday na jaką trafiłam w media expert to chyba bym się nie skusiła, ale promocja zachęciła mnie, aby zakupić wersję Lumea Prestige 9000 IPL BRI955/00 SenseIQ, liczę, że będę z niej zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich zdjęć, jeśli chcesz je wykorzystać to najpierw mnie o to spytaj!

Dziękuję za odwiedzenie mojej strony. Jeśli masz ciekawą opinię na dany temat lub chcesz o coś spytać, albo po prostu chcesz pogadać, chętnie poczytam i odpowiem ;) Miłego dnia życzę.
Pozdrawiam Maya :*