Dwudziestolecie związku w zamku

11:47 www.luznestyle.pl 1 Comments

 Hej Kochani!

Świętowaliśmy niedawno 20 lecie naszego związku! Tak długo już jesteśmy razem bez przerw czy skoków w bok! Uważam że jest co świętować! Wspólna droga pełna miłości, pasji, wzruszeń, nerwów, smutków, łez, troski, szczerości, empatii i wsparcia! Mogę śmiało napisać że zjedliśmy wspólnie beczkę soli!  Wciąż podążamy tą samą drogą, wciąż zakochani, zwariowani i pełni pomysłów! Wciąż nienasyceni sobą.

Jeśli zapytalibyście o sekret takiego stażu, to mogę Wam napisać szczerość! Rozmowy, kłótnie, wspólne pasje, wsparcie i wolność! Przede wszystkim partnerstwo!

Pewne rzeczy, zachowania i różnice są wpisane w naszą naturę ludzką. Nie przeskoczymy pewnych uwarunkowań płci, potrzeb, ale możemy wspólnie się szlifować, docierać działać i tworzyć piękne rzeczy! Należy nauczyć się słuchać, nie udawać że się słyszy. Nie narzucać lecz nauczyć się akceptować i dać drugiej osobie chwilę dla siebie. Sprzeczanie się jest zupełnie naturalną sprawą, bo dzięki niemu dochodzimy później do kompromisów i zrozumienia drugiej osoby. 

Wspólne życie nie jest łatwe, ale samotne również do łatwych nie należy. Wspaniale jest mieć z kim przeżywać życie, czerpać z niego wspólnie, smucić się i przeklinać na nie! Życie to nie bajka, ani nikt go nie uścieli różami! Jednak możemy wybudować sobie sami swoją strefę komfortu, miejsca w którym będziemy czuli się bezpieczni, kochani i zrozumieni. Świat i jego problemy zostawiamy za drzwiami domu. W domu liczymy się tylko my!

Po tak długim czasie spotykają mnie różne przyjemne niespodzianki, ze strony mojego Męża a do jednej z nich należał wyjazd do zamku w Mosznej! Ostatnio spotkało nas wiele przykrych doświadczeń, więc taka mała odskocznia dobrze nam zrobiła. 

Jest to jedno z piękniejszych miejsc w Polsce w jakim byłam, a że uwielbiam piękną architekturę o czym wie mój Mąż i zamki! więc postanowił mi sprawić tak ogromną niespodziankę o której nie miałam zielonego pojęcia! Spędzaliśmy w tym cudnym miejscu wiele wspaniałych chwil, i napotkało nas wiele zaskakujących bardzo przyjemnych niespodzianek! 

Zamek jest architektoniczną perełką, połączeniem stylów i detali z wielu epok. Zamek niegdyś należał do zakonu templariuszy, następnie przechodził przez wielu wścieli, w końcu został zakupiony przez ród Tiele-Winckler, w późniejszych czasach został rozbudowany i została zrealizowana fantazja architektoniczna właściciela. Dzięki temu obecnie możemy cieszyć oczy zwiedzając zamek i park zamkowy. Możliwe jest wykupienie "ekstremalnego zwiedzania" z przewodnikiem, bądź też zwiedzania zamku na własną rękę. W zamku znajduje się restauracja serwująca przepyszne dania. My oczywiście musieliśmy skorzystać bo nie przepuścili byśmy takiej okazji, jak również wykupiliśmy sobie nocleg! Noc w zamku w okrągłą rocznicę i to zamku templarskiego!!!  W następny dzień jedząc pyszne obfite śniadanie przy kulturalnej obsłudze człowiek czuł się wyjątkowo! BAJKA!

Będę pamiętać ten czas do końca życia a Was zachęcam do odwiedzania tego bardzo pięknego miejsca!

POLECAM pobyt!

Trzymajcie się i Bądźcie ZDROWI!

Restauracja serwuje wiele ciekawych jak również tradycyjnych dań, sami zobaczcie:












Wieczorem po spacerze, wyskoczyliśmy na kolacje i drinka do restauracji, żeby się rozgrzać .



Śniadanie w Stołówce hotelowej, przywitał nas kulturalny i miły kelner, który pytał o wszystko co podać co przyrządzić. Bardzo dobre śniadanko!















































1 komentarz:

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich zdjęć, jeśli chcesz je wykorzystać to najpierw mnie o to spytaj!

Dziękuję za odwiedzenie mojej strony. Jeśli masz ciekawą opinię na dany temat lub chcesz o coś spytać, albo po prostu chcesz pogadać, chętnie poczytam i odpowiem ;) Miłego dnia życzę.
Pozdrawiam Maya :*