Pokuta że jestem polakiem
Poczucie wolności? Kiedy je straciłeś?Na początku pandemii korony? heh kto pamięta te DOBRE czasy...?
bo przecież to nawet nie początek końca.. podobno?
hmmm tylko ktoś próbuje nam wcisnąć ściemę?
Ja straciłam poczucie wolności 10.04. 2020!!! przy ścisłym 4-ro tygodniowym stosowaniu ZALECEŃ -miarka się przebrała poczucie niesprawiedliwości skłoniło mnie do publicznego wyrzygania się!! Brak kontaktu z Rodziną pierwsze Święta w ograniczonym składzie przez RZĄD!!
Ograniczenia do 5 osób w miejscach publicznych, bezwzględny ZAKAZ KONTAKTÓW RODZINNYCH? kary, mandaty a tu co? zgromadzenie 40 osób bez STOSOWANIA 2m odstępów? w rocznicę katastrofy smoleńskiej? Ktoś tu nabija POLAKÓW w butelkę?
Jeszcze niedawno słyszałam jak premier i minister zdrowia mówią, że zostaną w domach z najbliższą rodziną na święta, nie będą się widzieli z tym, czy z tamtym... TE ŚWIĘTA BĘDĄ DLA NICH SMUTNE jak ja dałam się nabrać, ba nawet współczułam premierowi jego straty!!!
Po czym relacjonują liczne obchody katastrofy smoleńskiej? Dobrze rozumiem? że koronawirus i to liczne zgromadzenie umówili się, że w tym właśnie dniu- nie obowiązują zasady zarażania się króla=prezesa i jego dworu "tylko ich tajny krąg", a reszta głupiego społeczeństwa/plebsu zaatakuje i uśmierci-bo siedzą od 4 tyg w domach-tępaki?!!!.
Tak dla statystyk, żebyśmy kolejne tygodnie posiedzieli w domach. Wpadli w depresje! Bo mamy w pokucie za katastrofę 10.04 się umartwiać do odwołania!!!
Wydaj resztę oszczędności i zadłużali się w bankach... kto już dostał super propozycję "BARDZO KORZYSTNEGO DOFINANSOWANIA FIRMY-propozycja nie do odrzucenia"? ja na BANK skorzystam!
Pamiętaj!!! mieszkasz w Polsce? masz się biczować i wciąż masz pokutować że tu mieszkasz!!!
Każde święto to dół psychiczny, ciągła melancholia i lamenty!!! Święto to znak czegoś dobrego na całym świcie, a w tym kraju to ciągłe umartwianie się!
...tak moją pokutą jest to, że tu mieszkam i tu się urodziłam. Moi przodkowie stracili majątki piastując wyskoki urząd przed II Wojną Światową, moja rodzina nic nie odzyskała do tej pory. Lasy teraz należą do zbójów kłusowników/myśliwych!!! a wszystkie wnioski przez nas składane są odrzucane, ba nawet zburzono budynki moich dziadków i pradziadków żeby zatrzeć ślady miejsca życia naszych przodków. Urzędy jak tylko dowiadują się o naszym przybyciu, nazwiskach- tak informacje, choćby do naszych kronik rodzinnych- informacja negatywna. Nie ma!!! Taki to kraj dla patriotów!! Ojczyzna się potrafi odpłacić.
Pamiętasz serial Alternatywy 4? i słynne hasło? o widzisz? TAK WYGLĄDA KAPUŚ!!
jakie to na czasie ery kamerkowiczów samochodowych jeszcze do niedawna przed "koroną"- a teraz kapusiów przodowników -donosicieli jest jak grzybów po deszczu: bo sąsiad biega, bo się kłóci, bo pracuje, bo pojechał do innego miasta, bo przyjmuje rodzinę, bo zamawia jedzenie w restauracji, bo jest w lesie, bo jeździ na rowerze, bo się dobrze bawi, bo to bo tamto itp... człowieku??? o czym ty donosisz? idź na kibel i wywal w klozet cały swój syf, daj żyć innym!!! Nie dostaniesz ulg, ani orderu wykutego-nawet z ziemniaka!!! zostanie ci tylko toaletowa papierowa satysfakcja. POZDRO!
Prawdziwy problem leży gdzie indziej, to problem moralny tego kraju...boże spraw żeby mojemu sąsiadowi krowa zdechła!!! to jest mentalność polaka!
Jeśli ci się układa to masz przekichane! Każdy kto się dorobił wybrał inny kraj i nie chce już wracać! Nie dlatego że nie lubi tu być, tylko czuje tą zgniłą zakłamaną i fałszywą atmosferę! Wytykamy sobie wszystko i mamy cudowną manię wyśmiewania wszystkiego i wszystkich! ale przy papierowym zapale do działania-dopóki nam w lodówce nie zabraknie żarcia to będziemy siedzieć na dupach i gadać DO TELEWIZORA jak byśmy to czy tamto zrobili!!!
Najważniejsza jest dywersja optyczna, koronawirus- na tym mamy się skupiać, resztę załatwią za nas a my wrócimy do nowej kreowanej przez nich rzeczywistości...5G
Święta będą cudowne!!! Trzymajcie się jakoś!
KONIEC!
Łączę się w bólu Kochana, ja zauważyłam to samo także na insta i moim fanpage. Wspomniałam tylko, że się duszę w domu, u nas na parterze nie ma balkonów. Przylazły glisty wraz ze swoimi trollami i próbowały hejtować. Teraz już wiem na pewno, wolę mieć połowę mniej fanów, ale prawdziwych. Wspomniałam o spacerze z dala od ludzi, wśród natury, ale nie, nie należy się, bo masz pokutować! Najgorsze jest to, że niektórzy z nich sami powrócili z zagranicznych wycieczek "bo tanio". Olewam te zakazy, i tak są wbrew konstytucji, idę na łąkę :)
OdpowiedzUsuńNiemieccy policjanci dziękowali obywatelom że wypoczywają na bulwarach w odstępach, a u nas nawet w aucie Ci nie wolno siedzieć...nie rozumiem polskiej mentalności, tego ciągłego udupiania...
Usuń