Wiosna czy może lato?
Witajcie Kochani! Nie będę teraz pisała zbytnio często, bo mam awarię aparatu, więc jestem jak bez ręki i muszę czekać aż aparat wróci z naprawy. Postanowiłam poszukać zdjęć na komputerze, które jeszcze zdążyłam wykonać przed naprawą, więc z tego co mi się uda wygrzebać mogę spróbować sklecić posty. Ten post będzie poświęcony naszej wiosennej przyrodzie. Jednak wydaje mi się, że wiosny jako takiej nie ma a jest od razu lato.Parę dni temu spadł u nas wielki grad i obił masę roślin, sąsiadom poobijał dachówki, więc było to dość przerażające zjawisko, szkoda, że nie mogłam Wam pokazać tego na zdjęciach. Utworzyła się dość pokaźna warstwa kulek gradowych na ogrodzie a woda stała po kostki. Jestem zaszokowana tym co się dzieje z naszą pogodą, i klimatem.W kwietniu na święta spadł śnieg, teraz grad i wielki gorąc, coś niedobrego się dzieje. Rok temu w powiecie kujawsko-pomorskim, pomorskim i starogardzkim przeszły trąby powietrzne, które wyrządziły wielkie szkody. Mam nadzieje, że lato w tym roku nie będzie bardzo upalne i tropikalne, bo taki klimat mój organizm ciężko znosi, zwłaszcza moje płuca.
Coś mi się wydaje, że jednak nasz klimat nie jest klimatem umiarkowanym, ale jest na pewno skrajnym, nachodzi pytanie czy skrajnie umiarkowanym? Czy może być coś "skrajnie" umiarkowane? Jak zaczyna być gorąco to na maxa i do tego parno jak w tropikach, jak wejdzie chmura deszczowa to pada bardzo intensywnie i dobrych parę dni, że aż dochodzi do powodzi, jak wieje to albo tak mocno, że przewraca drzewa, albo tworzą się trąby powietrzne, jak spadnie śnieg to od razu metr a zima nie odpuszcza i komplikuje skutecznie życie ludziom. To jest moja definicja klimatu "skrajnie umiarkowanego".
Może sprawdza się stwierdzenie, że w jakim klimacie się żyje to taki ma się charakter i temperament, może Polacy też przez ten klimat są tak skrajni. Jesteśmy bardzo impulsywni, spięci i raczej w większości choleryczni, czyżby była to wina naszego położenia geograficznego i skrajnie umiarkowanego klimatu?
Mam cichą nadzieję, że nic gorszego nas już nie spotka ze strony naszej pogody, że żywioły nam odpuszczą.
Nie ma takich kwiatów, których bym nie lubiła, nie powiem też które podobają się mnie najbardziej.
Mocno tulipanowa strefa zdjęć:
W ogrodzie mamy sporo odmian tulipanów oto niektóre z nich. |
Po intensywnych ulewach postanowiłam zrobić zdjęcia kropli deszczu na płatkach kwiatowych tulipanów, wyszły całkiem uroczo.
Mam nadzieje, że lubicie takie posty przyrodnicze, że jednak dla niektórych z Was przyroda się liczy i ją szanujecie.
Jak Wy się czujecie na wiosenne pylenie roślin, macie już alergię? Czy może Wam odpuściła w tym roku? Na naszych parapetach jest masa żółtego pyłku, a w powietrzu latają puszki. Mnie kompletnie alergia odpuściła, żadnego kataru swędzenia gardła i opuchniętych oczu. To chyba zbawienny wpływ aktywności fizycznej w połączeniu z suplementem diety Olekardinem (kompleks omeg 3,6,9 zażywam go calutki rok).
Pozdrawiam i życzcie mi żeby jak najszybciej w serwisie naprawili usterkę mojej lustrzanki.
Pozdrawiam:
Śliczne kwiaty, mam nadzieje że aparat szybko się naprawi ;) Co do alergii, mi się już zaczęły ale na szczęście nie mam bardzo poważnych. Główny problem to katar i kichanie i czasami mi duszno w płucach :) Dzisiaj u mnie pada deszcz i mi trochę lżej :) Nigdy nie używałam jakieś preparaty bo już się przyzwyczaiłam do tego, da się przeżyć :D
OdpowiedzUsuńJa kiedyś też nie używałam nic, ale moja alergia była bardzo dokuczliwa w połączeniu z astmą, ale teraz czuje się jak nowo narodzona. Pamiętam jak na uczelni nie mogłam się skupić na niczym, bo miałam wszystko katarem zapchane.
Usuńprzepiękne zdjęcia kochana!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podobają i dziękuje.
UsuńCudowne ujęcia, świetne, profesjonalne zdjęcia. Szczególnie ostatnie jest słodkie :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, że ostatnio pogoda daje się Wam we znaki. Miejmy jednak nadzieję, że wszelkie anomalie pogodowe Polskę ominą.
OdpowiedzUsuńte krople deszczu na kwiatach nieziemskie! :) co do pogody, to na prawdę klimat się zmienia. W tamtym roku padał u mnie grad wielkości piłeczek i wyrwało mi drzewo pod domem ;/
OdpowiedzUsuńNo najgorsze jest to że przy żywiołach człowiek jest marnym puchem ;/
UsuńWspaniałe zdjęcia :) Ja również fotografuję kwiaty, które kwitną w moim ogródku. Później miło się na nie patrzy :)
OdpowiedzUsuńOj Ty Kochana masz piękne zdjęcia kosmetyków i w tle kwiaty. Ja również lubię sobie oglądać po czasie i wspominać. ;)
UsuńŚliczne te zdjęcia:-) masz talent do robienia zdjęć :*
OdpowiedzUsuńTwoje fotografie robią zdumiewające wrażenie... tulipany są niesamowite :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
Usuńjakie foty:) cudowne:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
Usuńoj jak ja uwielbiam takie foty...mogę oglądać bez końca ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, napatrzeć się nie mogę!
OdpowiedzUsuńU mnie w tym roku alergia jakoś zamilkła (tfu! tfu! co by nie zapeszyć!), także rozumiem Twoja radość w tej kwestii :)
przepiękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńThat's true, the weather is changing in all the world and we better watch out and start making changes before it's too late. Luckily here in Portugal is still almost the same as before, excepting some summers that are warmer than average, in fact too hot for my liking! We still have mild and fresh temperatures, sunny days and stunning clear blue skies all year :)
OdpowiedzUsuńMaybe because we are a little country and all of it by the sea ;)
Beautiful photos, you're really talented! Sorry about your camera...hope it's fixed soon!
You have a great blog! I'd love if you checked out my blog, and if you like it, can we follow each other on “GFC”, “Google+” and bloglovin? I promise I’ll follow you back <3
x❤x❤
"Saúde & Beleza - Health & Beauty"
Niesamowite zdjęcia, podziwiam!;)
OdpowiedzUsuńNiesamowite zdjęcia, podziwiam!:)
OdpowiedzUsuńHi Maya! Thank you so much for stopping by and for follow! I'm following you back now on GFC, G+, and bloglovin (#34)
OdpowiedzUsuńKeep in touch sweetie! Hope you have a wonderful day and a happy weekend<3
x❤x❤
"Saúde & Beleza - Health & Beauty"
ciekawa analogia z tym charakterem i klimatem, ale być może coś jest na rzeczy :)
OdpowiedzUsuńu nas na śląskim również grad ze dwa dni temu, taki sporych rozmiarów :)
z alergia problemów na szczęście nie mam, ale człowiek alergizuje sie całe życie, więc kto wie co za parę lat będzie :)
zdjęcia powalające, te kropelki wody cudne a ostatnie zdjęcie z szafirkami przesłodkie !!!!
:*
U mnie póki co ... burza ;)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia!
tulipany *.*
OdpowiedzUsuńKOCHAM!
Właśnie też miałam pisać - miło ogląda sie takie piękne zdjęcia, a u mnie raz deszcz, raz niszczący wszystko wkoło grad... :)
OdpowiedzUsuńOj pogoda jest okropna , mnie na szczęście gradobicia i trąby powietrzne omijają ,ale jak się słyszy co się dzieje w Polsce ... Aż strach pomyśleć co będzie potem ,jest coraz gorzej.Klimat aż za bardzo się zmienia .
OdpowiedzUsuńJestem pod ogromnym wrażeniem - naprawdę bardzo dobre zdjęcia! ♥.♥
OdpowiedzUsuńLovely!!! Thank you for your comment. Following you now (#202).
OdpowiedzUsuńxoxo
Louisa
http://lapassionvoutee.blogspot.com/
przecudowne zdjęcia! uwielbiam kwiaty i wiosnę!<3
OdpowiedzUsuńKocham kwiaty:))
OdpowiedzUsuńHej! Czytałam właśnie u Aliny Twój komentarz że ćwiczysz pośladki?? Mogłabyś mi powiedzieć jakie robisz ćwiczenia, jak często i po jakim czasie widziałaś rezultaty??
OdpowiedzUsuńHello! Ćwiczenia standardowe czyli przysiady, same na początek 20 powtórzeń, później biorę obciążenie np sztangę, lub Kettlebells druga seria z obciążeniem,
Usuńnastępne trzecia seria ćwiczenie standardowe- koci grzbiet i szybki wymach ugiętej nogi po 20 wymachów na każdą nogę,(zawsze napinasz mocno mięśnie pośladków i brzucha)
czwarta seria na stojąco nogę unoszę do boku i jak najwyżej podnosimy i opuszczamy też po 20 razy na każdą nogę,
piąta seria ze sztangą to wykrok do przodu i przysiad na nogę raz jedną, raz drugą 20 razy na każdą nogę.
Szósta seria staję (tyłem do np ławeczki, taboretu, łóżka w zależności gdzie co masz) opieram nogę na ławce i pod kątem 90stopni robię przysiady na jednej nodze z prostymi plecami na każda nogę po 20razy na każdą nogę.
Ćwiczenia na prawdę dają w kość i można się zasapać, mam ich jeszcze masę których wykonuje ale musiałabym zrobić osobny post o tym. Ćwiczę po 1,5 godziny już od kilku lat.
Moje podstawowe zasady zawsze napinaj pośladki przy każdym przysiadzie, czy podnoszeniu nóg, lub tułowia, jak wchodzisz po schodach, również zawsze spinaj mięśnie. Efekty są widoczne już po kilku tygodniach przy intensywnych ćwiczeniach, konsekwencji i systematyczności.
Pozdrawiam
piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńStunning pictures. The flowers look beyond beautiful!
OdpowiedzUsuńLove,
www.shubhisrevels.com
Cudowne zdjęcia :) strasznie mi się podobają, gratuluję ;)
OdpowiedzUsuńnatura jest piękna, nic dodać, nic ująć - piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia, dziś działają bardzo pozytywnie na mnie, pogoda okropna, niczym jesienna...
OdpowiedzUsuńAle mimo wszystko życzę uśmiechu na twarzy i miłego dzionka ;)
ale piękne zdjęcia! masz do tego rękę :)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia! Magia barw!:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne tulipany i świetnie ujęte kropelki rosy a w szafirkach zakochałam się po uszy ! Przeurocze zdjęcia...widzę,że mamy wspólną pasję :)
OdpowiedzUsuńMasz talent do fotografii, lubię tutaj wracać i popatrzeć, przyroda jest taka piękna ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana bardzo mi miło *
UsuńPrzepiękne zdjęcia ! Masz talent :*
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia Mayu
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguś :*
Usuńale piękne te zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńPatrzę i nie mogę się napatrzeć ;)
cudowne zdjecia, chyba będę czesto odwiedzala Twojego bloga, sama zaczynam przygodę z fotografią i Tw blog to zrodlo inspiracji:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Majusiu zdjęcia jak zwykle przepiekne.Moje szafirki kwitną dopiero teraz :/ ale lepiej późno niż wcale :) Tak się zastanawiam gdzie fotki Twojej pięknej magnolii ???
OdpowiedzUsuń